Wiadomości
Pamiętnik z peregrynacji - Lubin
- 28 czerwca 2013 r.
Trzy w jednym, czyli trzy wspólnoty salezjańskie w jednym mieście. Dwie szkoły. Bursa. Centrum Sportowe. Parafie. Oto Lubin, który odwiedził ksiądz Bosko w dniach od 26-28 czerwca.
W swoim "Pamiętniku z peregrynacji" pod datą 26-28.06.2013 ksiądz Bosko zapisał: „Dzisiaj Lubin. Pierwsza z trzech parafii prowadzonych przez moich duchowych synów. Peregrynacje w tym mieście zacząłem od wspólnoty poświęconej mojemu imieniu. To dzieło to nie tylko parafia, ale i szkoła salezjańska – gimnazjum im. św. Dominika Savio, mojego wyjątkowego wychowanka. Szkoła ta istnieje od roku 2000, kształcąc pokolenia młodych ludzi w taki sposób, aby dobrze przygotować ich do dalszej edukacji.
Także praca duszpasterska w parafii prowadzona jest tu na wielu płaszczyznach: służba liturgiczna, oratorium, salezjańskie wspólnoty ewangelizacyjne, schola, salezjanie współpracownicy oraz młodzieżowa grupa modlitewna Paraklet.
Powitano mnie tutaj w Marszu Radości. Przed samym kościołem natomiast młodzież gimnazjalna przygotowała dla mnie wzruszający program artystyczny, który przypomniał mi cudowny okres pobytu w Turynie, na Valdocco. Pośród śpiewu i muzyki udaliśmy się do kościoła, aby zacząć naszą wspólną modlitwę…
Drugiego dnia mojego pobytu w Lubinie odwiedziłem parafię p.w. Najświętszego Serca Pana Jezusa. Salezjanie duszpasterzują tutaj od 1949 roku. Sam kościół wzniesiony został już na początku XX wieku w stylu neogotyckim. Także teraz, mimo iż został częściowo zniszczony przez działania wojenne, prezentuje się pięknie.
Moi synowie pracują w tym miejscu na kilku płaszczyznach. Oprócz pracy duszpasterskiej w parafii działa tutaj oratorium, schola, służba liturgiczna oraz inne grupy parafialne.
Również w tym miejscu znajduje się liceum oraz bursa dla młodzieży męskiej. Ogromnie cieszy mnie ta działalność, która daje wielu młodym ludziom szansę na katolickie wychowanie w duchu salezjańskim.
Nieopodal znajduje się kolejna parafia, w której posługują moi synowie. Ta wspólnota poświęcona jest Matce Bożej Częstochowskiej. Również tam zostałem zaproszony, aby modlić się w gotyckiej świątyni pochodzącej z XIV wieku. Mieszkańcy Lubina przywitali mnie wszędzie bardzo serdecznie i gorąco. Wiele uśmiechniętych młodych twarzy. Ludzie, którzy śpiewali, tańczyli, a przede wszystkim wychwalali Boga wraz ze mną…”
Więcej zobaczysz w FILMIE.