Przejdź do treści

Wiadomości

Wędrowne Małe Oratorium w Twardogórze

  • 18 sierpnia 2020 r.

Chyba wszyscy zgodzimy się z tym, że z uwagi na panującą epidemię tegoroczne wakacje są inne. Również twardogórskie oratorium zdecydowało się na nieco inną formę wypoczynku dla dzieci pozostających w mieście. Zamiast tradycyjnych półkolonii zorganizowaliśmy Wędrowne Małe Oratorium (WMO). Zastanawiacie się, na czym ono polegało? Już tłumaczę.

Akcja odbyła się w dniach 27-31.07.2020 r. Codziennie wybieraliśmy jedno z sołectw naszej Gminy, do którego udawaliśmy się w celu wspólnej zabawy. Tematem przewodnim każdego dnia był jeden ze snów ks. Bosko. W poniedziałek poznaliśmy sen z 9 roku życia, po czym wyruszyliśmy w podróż do pobliskiej Dąbrowy. Droga nie przebiegła tak łatwo, jak wszystkim mogło się wydawać, dlatego że przygotowano dla nas blisko godzinny postój, podczas którego odbyła się gra terenowa. Po dotarciu do celu czekało na nas pyszne ciasto przygotowane przez mieszkańców. Po posiłku nadszedł czas na mecz otwarcia i wiele innych zabaw. Następnie udaliśmy się na pracę w grupach, podczas której jeszcze lepiej przybliżyliśmy sobie omawiany sen.

We wtorek omawialiśmy sen pt: ,,Wąż i różaniec”. Po zapoznaniu się z jego treścią wyruszyliśmy w najdalszą podróż - do Olszówki oddalonej o nieco ponad 7 km od naszego Oratorium. Po drodze czekała na nas miła niespodzianka, gdyż zostaliśmy ugoszczeni w jednym z przydrożnych domów, gdzie mieliśmy czas na to, aby zregenerować siły, napić się herbaty i zjeść chleba z domowym smalcem. Po krótkim odpoczynku podziękowaliśmy gospodarzom, a następnie wyruszyliśmy w dalszą drogę. Gdy już dotarliśmy na miejsce, czekał na nas grill. Kiedy wszyscy skończyliśmy posiłek, mieliśmy trochę czasu na samodzielną zabawę, po czym rozeszliśmy się na pracę w grupach, po której zagraliśmy w uwielbianą przez wszystkich Tombolę.

W kolejnym dniu naszych wędrówek udaliśmy się do Sądrożyc, lecz przed rozpoczęciem wędrówki przywitaliśmy się kilkoma tańcami i wysłuchaliśmy snu pt.: ,,Kwiaty i owoce dla Maryi”. Po dotarciu na miejsce graliśmy w różne gry i zabawy. Następnie nadszedł czas na to, co lubimy najbardziej, czyli jedzonko. Tym razem kuchnia serwowała uwielbianą przez wszystkie dzieci pizzę. Kiedy już się najedliśmy, nadszedł czas na blok formacyjny. Ostatnią rzeczą, jaką zrobiliśmy tego dnia było przygotowanie scenki dla animatorów i salezjanów.

Czwartkowe zajęcia spędziliśmy w pobliskich Moszycach, lecz, podobnie jak w poprzednich dniach, przed wyruszeniem w drogę zapoznaliśmy się z następnym snem, który nosił tytuł ,,Droga do Raju”. Gdy już dotarliśmy na miejsce przyszedł czas na posiłek, również przygotowany przez mieszkańców, po którym bawiliśmy się w różne zabawy i gry. Nadszedł wreszcie czas na wyścigi rzędów, które zwyciężyła drużyna pod sterami kl. Kamila. Gdy zakończyliśmy rywalizację, pograliśmy jeszcze w dwa ognie, po których mieliśmy formację w grupach. Na koniec podziękowaliśmy mieszkańcom za gościnę i wyruszyliśmy w drogę powrotną.

W piątek nastał ostatni dzień naszego Wędrownego Małego Oratorium. Po kilku tańcach na początek i zapoznaniu się z ostatnim snem wyruszyliśmy w drogę do Chełstowa, gdzie czekało na nas wiele ciekawych atrakcji m.in zamek dmuchany i modelowanie balonów. Po czasie spędzonym na beztroskiej zabawie po raz kolejny zagraliśmy w Tombolę, która przyniosła wiele emocji. Po zakończonej grze odbyło się ostatnie spotkanie w grupach. WMO zakończyliśmy Mszą świętą, w czasie której dziękowaliśmy Bogu za każdego dobro, jakiego doświadczyliśmy w całym tygodniu od ludzi spoza naszego grona, a także między sobą.

W ciągu całego tygodnia przeszliśmy ponad 50 km, ale pomimo zmęczenia wszyscy uważamy, że był to bardzo dobrze przeżyty czas. Dziękujemy ks. Krzysztofowi, pozostałym salezjanom oraz animatorom i kandydatom za zorganizowanie wypoczynku dla nas!!! Dziękujemy też wszystkim, którzy zaangażowali się i przygotowali dla nas wspaniałe jedzonko!!

Autor

Hubert Dulik

Źródło

Zdjęcia


Udostepnij